piątek, 14 sierpnia 2015

Zwiększanie Kwalifikacji i Przebranżowienie

Jeśli szukamy pracy już jakiś czas i nadal nie odnieśliśmy w tej dziedzinie sukcesu, może czas na zastanowienie się dlaczego tak się dzieje? Oczywiście - można zwalić winę na czasy, na rynek pracy, na wysokość wynagrodzeń i wymagania pracodawców, na kumoterstwo. To wszystko jest jednak jedynie częścią prawdy. Jest także druga strona medalu. Możliwe, że nasze kwalifikacje nie są wystarczające. Możliwe, że mimo iż spełniamy wymagania ogłoszenia, inni aplikanci dysponują czymś więcej - jakąś wartością dodaną, którą mogą zaproponować przyszłemu pracodawcy, czym od razu nas wyprzedzą. A skoro tak, a mamy czas i odrobinę środków, możemy spróbować podnieść własne kwalifikacje lub całkowicie przebranżowić się, by spróbowac sił na innym rynku. Jak to zrobić?

Najbardziej konwencjonalnym sposobem na zwiększenie kwalifikacji w przypadku większości posad jest uzyskanie prawa jazdy. Jeśli posiadamy prawo jazdy kategorii B, możemy pokusić się o zrobienie kategorii C. To coś, co zwiększy nasze szanse na rynku pracy nawet, jeśli nie posiadamy samochodu. Jest to umiejętność, którą dobry pracodawca może umieć wykorzystać.

Innym, równie skutecznym sposobem jest poznanie nowego języka. Można iść na kurs, albo pokusić się o samodzielną naukę języka obcego. Nawet podstawowa (ale uczciwa, nie tylko taka wpisana w CV) znajomość jakiegoś obcego języka zwiększy nasze szanse w oczach pracodawcy. Warto więc zainwestować w siebie i poznać podstawy kilku popularnych języków. Pracodawca może uznać, że warto będzie po zatrudnieniu nas, posłać na kurs bardziej zaawansowany, gdyż wyprzedzamy w tej dziedzinie innych kandydatów. Warto.

Jeśli chcemy się przebranżowić, warto wybrać naukę takich umiejętności, które poza ewentualną pracą, mogą nam się także przydać w życiu domowym. Dobrym przykładem będą tutaj kursy szycia, które poza rozwinięciem umiejętności pozwalających nam na podjęcie pracy zarobkowej w nowej dziedzinie, doskonale sprawdzą się także w przypadku prostych zadań domowych - zszywania uszkodzonych ubrań, dokonywania przeróbek (tani ciuch z lumpeksu może w naszych rękach stać się krzykiem mody), szycia własnych poszewek na poduszki, zdrowych przytulanek ze znanych, bezpiecznych materiałów czy toreb na zakupy. Taniej i ładniej niż kupione w sklepie. Jeśli zaś nie chcemy inwestować w siebie pieniędzy (a co może być lepszym celem inwestycji?), to możemy poszukać interesujących nas kursów i poradników w internecie - serwis youtube bedzie doskonałym ich źródłem. 

Dbajmy o siebie i pokazujmy to pracodawcy. Niech wie, że dbamy o jego pracownika najlepiej jak umiemy - to popłaca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz