Pora radosna!

Nadeszła kalendarzowa wiosna, a wraz z nią sezon na imprezowanie w plenerze. Co to ma do oszczędzania? A to, że kiedy możemy wyjść do ogrodu, rozpalić grilla i spotkać się z przyjaciółmi, nie musimy spotykać się z nimi w klubach, a to oznacza oszczędności!

Składkowy Grill

Grill na powietrzu to świetny pretekst, by spotkać się z przyjaciółmi i zorganizować tak zwaną imprezę składkową. Niech każdy przyniesie coś ze sobą - piwo, sałatkę, ciasto, kiełbaski. Gospodarz zatroszczy się o węgiel, pieczywo, musztardę i ketchup, a reszta niech będzie rozdzielona pomiędzy gości. W ten sposób za niewielkie pieniądze można wspólnie spędzić całą sobotę! A rozrywka, która daje frajdę, pozwala wypocząć i nie generuje kosztów to udana rozrywka!

Inne wiosenne rozrywka

Wiosna to także doskonały czas na oszczędzenie na sporcie (nie trzeba wynajmować hali by pokopać piłkę, można to zrobić na powietrzu), czy dzieciach (wystarczy wyjść z nimi na spacer, nie potrzeba zabierać ich do ciepłego kina czy sali zabaw). W końcu możemy pobiegać po parku, zamiast na siłownianej bieżni. To samo dotyczy jazdy na rowerze - prawdziwy zastąpi ten stacjonarny. Wszystko to służy naszej kondycji, a ta przekłada się na wydajność w pracy, brak chorób i wydatków na lekarzy i leki. W szerszej perspektywie nie jest to bez znaczenia, bo rachunki medyczne potrafią pochłonąć część budżetu, a także pulę pieniędzy odłożoną "na czarną godzinę".

Przestawienie trybu

Wiosna to także doskonały czas na zmianę trybu myślenia. Czas zmian, nowych początków. Dlatego właśnie zachęcam do ponownego przemyślenia stanu swoich finansów, analizy i próby wyeliminowania zbędnych kosztów (jak na przykład karnet na siłownię - w wielu miejscach istnieją siłownie plenerowe, na których możemy ćwiczyć bezpłatnie). To także czas wiosennych porządków - być może zalegają Wam jakieś rzeczy, których chcecie się pozbyć. Serwisy aukcyjne i ogłoszeniowe mogą pomóc Wam zamienić te niechciane rzeczy na gotówkę lub coś, co chcielibyście mieć. W domu zrobi się także więcej miejsca, co też nie jest bez znaczenia. Nawet jeśli część rupieci wyląduje na śmietniku, to nadal może być dobra zmiana.

Czy to mało, czy to dużo?

Rozmawiając ze znajomymi o oszczędzaniu, często słyszę opinię, że nie warto odkładać tak małych kwot, lub że obniżenie wydatków o 10% to żadna oszczędność, bo to nie pieniądze. Używają wtedy określenia "dziadowskie oszczędności" i o jakimkolwiek odkładaniu, ograniczaniu się, nie chcą słyszeć. A przecież nie da się ograniczyć do zera - musi być jakaś granica. Czy faktycznie lepiej wcale nie oszczędzać?

Małe wyrzeczenia

Otóż każde ograniczenie zakupów nie sięgające 10% może pozostać niezauważone! Wystarczy przy kasie wyjąć jakiś drogi produkt z koszyka, nie kupować napojów gazowanych, zrezygnować z chipsów czy słodyczy i już mamy te kilka procent oszczędności, których szukamy. W domu wystarczy pamiętać o tym, by wyłączać światło w pomieszczeniu, gdy je opuszczamy i o tym, by zakręcać wodę, gdy myjemy zęby czy namydlamy się pod prysznicem. Do tego warto rozważyć zmniejszenie czasu przed telewizorem (ten sprzęt przeważnie zużywa najwięcej energii elektrycznej), czy nie otwieranie lodówki bez potrzeby. 

Duże oszczędności

A teraz pomyśl, że oszczędzasz nieco poniżej 10% - dla równych rachunków wyobraź sobie, że to 8,33%. To żadne osiągnięcie - tyle można odłożyć bez specjalnych poświęceń. Wydaje się, że to niewielka kwota, ale jeśli dotąd wydawałeś całą wypłatę i żyłeś od pierwszego do pierwszego, to teraz po roku odkładania, masz na koncie jedną dodatkową wypłatę! Jeśli uważasz, że to mało, to cóż - pora zmienić pracę, skoro wypłata jest za mała.

Przekonanie się, że niewielkie wyrzeczenia mogą dać w rezultacie sporą kwotę na koncie (choćby na wakacje, czy świąteczne zakupy), to doskonały sposób, by przekonać się, że warto zacisnąć pasa jeszcze bardziej i poszukać dodatkowych pieniędzy, być może dorobić sobie jakoś, a być może zrezygnować z czegoś jeszcze? 

Wieczór Gier

Mam znajomych, którzy co tydzień w piątek wychodzą "na miasto". Kilka klubów, drinki, coś do zjedzenia, taksówki - wszystko to kosztuje i to nie mało. Stać ich, więc nie ma problemu. Tłumaczą jednak, że to jedyny sposób na to, by spędzić czas ze znajomymi, że inaczej jest nudno i nikomu nie chce się spotykać. Cóż, dla wszystkich, którzy nie chcą wydawać kilkuset złotych na każde spotkanie ze znajomymi, "żeby nie było nudno", mam prostą propozycję. Wymagany jest jedynie jednorazowy wydatek oraz odrobina (wcale nie dużo) miejsca - na przykład stół w jadalni, przy którym może zasiąść paczka znajomych w piątkowy wieczór.

Gra dla każdego

Propozycją jest wieczór gier. Gry planszowe, to świetna rozrywka, a do tego tak różnorodna, że każdy znajdzie typ gry, która mu podpasuje. Strategie, gry edukacyjne, kooperacyjne, handlowe, logiczne, zręcznościowe - jest ich cała masa. Bywają bardzo tanie, ale i te rozbudowane, na które warto wydać trochę więcej (ale nadal mniej niż na przeciętny clubbing). Do tego drinki są tańsze (bo robione przez gospodarza), przekąski także (można kupić kabanosy, sery pleśniowe, zrobić jajka w majonezie czy śledzika, a nawet zamówić pizzę). Każdy może mieć tak jak lubi, a dodatkowo urządzając imprezę składkową wszyscy partycypują w kosztach, więc jest tanio.

Tradycyjne zacieśnianie więzów

Nie warto lekceważyć szansy spotkania ze znajomymi, zawsze jednak warto pomyśleć rozsądnie i za te same pieniądze (wydane na grę, a nie wyjście) zapewnić sobie i grupie znajomych długie godziny rozrywki. To trochę powrót do korzeni - gry bez prądu, wspomnienie beztroskich, dziecięcych czasów, sama przyjemność. Ponadto rywalizacja, lub przeciwnie - współpraca, to dwie rzeczy, które jak nic innego budują więzy między ludźmi, pozwalając na przykład poznać lepiej nową dziewczynę kumpla, czy brata znajomej, którzy zwykle na spotkaniach w większej grupie pozostają outsiderami.

Propozycja Programu Partnerskiego

Dzisiaj propozycja dla wszystkich, którzy mają własne strony i chcieliby zacząć na nich zarabiać. No dobrze - dorabiać sobie za ich pośrednictwem. Ciekawostką jest to, że prezentowany program partnerski daje możliwość zarabiania na stronach dla dorosłych, w tym erotycznych. Nie każdy partner daje taką możliwość, więc warto znać tę opcję.

Wszystko co trzeba zrobić, to kliknąć w obrazek powyżej i założyć bezpłatne konto, które da możliwość reklamowania produktów sklepu za pomocą banerów lub linków tekstowych. Nic trudnego, założenie konta trwa parę minut, a zarobki mogą być całkiem konkretne. Najważniejsze jednak, że kiedy już pobierzemy świetnie przygotowany baner produktu i umieścimy go na stronie, zacznie on zarabiać zupełnie samodzielne - każdy kto trafi na stronę z naszego polecenia i zrobi tam zakupy, zasili nasze konto partnerskie pewną kwotą, którą następnie będziemy mogli wypłacić. A my nie będziemy musieli robić nic więcej.

Podsumowanie 2 pierwszych miesięcy roku

Luty się skończył, a wraz z jego odejściem ponownie nadszedł czas podsumowań realizacji postanowień noworocznych. A zatem - jak poszło? Udało się wszystko zrealizować?

Bo jeżeli nie, to mam złą wiadomość - mimo, że możecie zacząć realizację od marca, nie będzie to już realizacja postanowień noworocznych. Ale to jedyna zła wiadomość. Dobra jest taka, że możecie zacząć tworzenie i kontrolowanie budżetu domowego od dzisiaj, dzięki czemu nie zmarnujecie więcej czasu.

Oszczędzanie to proces, a nie coś, co stanie się z dnia na dzień. Warto więc zabrać się za to jak najszybciej, bo im szybciej zaczniemy, tym szybciej pojawią się wyniki. A przecież najważniejsze, żeby kwota na koncie oszczędnościowym nieustannie rosła.

Powodzenia!