piątek, 24 czerwca 2022

Cena wiedzy

Wiedza jest w cenie i można ją wykorzystać na własny użytek (a nie tylko pracując dla kogoś). I nie chodzi mi nawet o zakładanie firmy, tylko o... zakupy. Może nie takie zwykłe, ale wyspecjalizowane lub kolekcjonerskie. Tutaj wiedza przydaje się bardzo, czasem nawet czyjaś wiedza... Chociaż najlepiej jednak zainwestować w swoją i to na niej się w głównej mierze opierać. A jak zarabiać na własnej wiedzy?

Kupno


Mając specjalistyczną wiedzę jesteśmy w stanie znaleźć prawdziwe perełki w atrakcyjnej cenie. Przykładowo - jeśli znamy się na antykach, możemy rozpoznać gdzieś na bazarze wartościowy przedmiot, który ktoś inny ominie, a sprzedający udostępni za ułamek ceny. Wyszukiwanie okazji, to może być ciekawe hobby samo w sobie, przy czym zyski z takiego "procederu" także mogą być niebagatelne. Wykorzystujemy wtedy swoją wiedzę, na której pozyskanie poświęciliśmy nierzadko całe lata, więc nie widzę w tym nic niewłaściwego.

Znajomy restaurował zabytkowy motocykl. Miał odrobinę (jak się potem okazało) wiedzy, ale w czasie projektu nabył tej wiedzy o wiele więcej. Poznał rynek, ludzi, techniki. Przez długi czas poszukiwał i kupował części, a kiedy miał już większość, zaczął zauważać okazje - co chwila trafiał na jakąś część, którą co prawda już miał, ale w tej cenie żal było nie kupić. Kupował więc, a następnie odsprzedawał (jak wspomniałem poznał wiele osób, które były zainteresowane tematem, a zatem i potencjalnych kupców) po wyższej, ale wciąż atrakcyjnej cenie. Nie twierdzę, że projekt mu się zwrócił, ale z pewnością udało mu się odzyskać część włożonych środków dzięki wiedzy, jaką nabył.

Sprzedaż


Wiedza przydatna jest także przy sprzedaży. Nie chodzi mi tu tylko o to, by nie oddać danej rzeczy za pół darmo dlatego, że nie znamy jej prawdziwej wartości, ale raczej o to, by trafić na kupca, który posiadając wiedzę potrafi docenić przedmiot, który oferujemy. Czasem zdarza się, że sprzedajemy coś podobnego do rzeczy, która jest tania. Drobny detal decyduje jednak o tym, dlaczego cena jest wielokrotnie wyższa. Niestety, nie tylko my musimy o tym wiedzieć - większość osób spojrzy i uzna, że zwielokrotniliśmy cenę ze względu na nic nie warty drobiazg. Tylko znawca kupi, uznając to za okazję. Czasem warto więc zajrzeć w takiej sytuacji na specjalistyczne forum czy udać się do właściwego sklepu, gdzie spieniężymy nasz skarb, zamiast wystawiać go na zwykłym portalu ogłoszeniowym.

Wiedza jest w cenie! Warto ją pogłębiać i uzupełniać, bo może się przydać nie wiadomo kiedy. Szczególnie, jeśli to hobby i nie czujemy, że "tracimy czas" przeglądając katalogi i czytając o rzeczach, które zanudziłyby niejednego nie związanego z tą tematyką człowieka. Inwestujcie swój czas.

piątek, 3 czerwca 2022

Jak oszczędzać z lodówką - 3 proste porady

Pisałem kiedyś jak używać zmywarki, oraz jak używać pralki (przez kilka lat był to najczęściej odwiedzany post na tym blogu), teraz przyszedł czas na zmierzenie się z lodówką. Tym razem nie chodzi mi jednak o to, w jaki sposób możemy oszczędzać zużycie prądu przez lodówkę zimą, ale o coś bardziej uniwersalnego, pełniejszy obraz sytuacji. Każdego sprzętu w domu możemy używać właściwie, lub źle (to uproszczenie, ale dość zbliżone do rzeczywistości). Aby osiągnąć najlepsze rezultaty, warto zapoznać się z poniższym poradnikiem - to tylko 3 porady, ale nawet jeśli jedna z nich zmieni coś w sposobie, w jaki użytkujesz swoją chłodziarkę, to warto się z nimi zapoznać. Obiecuję, że nie zabiorę Ci dużo czasu i nie uznasz go za czas zmarnowany.


1. Czytaj Pieprzoną Instrukcję


Ile razy zetknąłem się z tym, że ktoś dysponował takim samym sprzętem jak ja, ale był zdziwiony co mój potrafi. Nie znał wszystkich funkcji tylko dlatego, że nie czytał instrukcji obsługi. Wiele osób wymieniając sprzęt na nowszy, bardziej zaawansowany i bogatszy w funkcje, nadal używa go jak tego poprzedniego. Nie czytają instrukcji, bo przecież dobrze wiedzą, jak używać lodówki - używali jej od zawsze. Zadziwiające, że ludzie postępują w ten sam sposób po zakupie nowego smartfona czy telewizora - po co w ogóle je zmieniają, skoro nie chcą dowiedzieć się co potrafi nowy model?

W instrukcji znajduje się sporo przydatnych informacji, które dotyczą nie tylko funkcji jako takich, ale także sprytnych tricków - w jaki sposób lepiej rozplanować optymalne ułożenie produktów czy do czego służą poszczególne przestrzenie we wnętrzu. Ta wiedza pozwala oszczędzać pieniądze, więc przestań ją lekceważyć!

Wiem, że rada, by czytać instrukcję nie brzmi zbyt odkrywczo, ale przyznaj się... zawsze czytasz instrukcje obsługi sprzętów, które wymieniasz na nowe?


2. Rotuj Zawartością


Lodówka nie służy do długotrwałego przechowywania, dlatego kiedy coś do niej trafia, musi zostać zjedzone jak najszybciej. Logiczne jest więc to, że nie warto wypełniać lodówki po brzegi, bo części zgromadzonej żywności nie zdążymy zjeść i trafi ona do kosza. To jak wyrzucanie pieniędzy. Dlatego kupuj tyle, ile zjesz, nie rób zapasów, które wymagają niskiej temperatury, a na zakupy idź dopiero kiedy tego potrzebujesz, a nie kiedy masz czas. Lepiej kupić coś drożej i zjeść, niż kupić tanio i wyrzucić do śmieci.

A teraz przykra prawda - jeśli wkładasz cokolwiek do koszyka w sklepie i płacisz za to, musisz to zjeść. Więc kiedy otwierasz lodówkę i stwierdzasz, że nie masz na nic ochoty, a jedzenie jest w środku, zmuś się. Nie zamawiaj pizzy dlatego, że już nie chcesz tych dań, które zalegają na półkach i pewnie za parę dni nie będą się nadawały do spożycia. Zjedz i najwyżej nie kupuj ich więcej (to Cię nauczy). Póki w lodówce jest jedzenie, masz co jeść, więc nie wybrzydzaj!


3. Rozpakuj Zakupy z Głową


Kiedy przychodzisz ze sklepu, masz naręcze toreb i górę produktów, które wymagają umieszczenia w lodówce, nie wrzucaj ich jak popadnie. Zadbaj o nie jeszcze zanim otworzysz drzwi chłodziarki! Nie wietrz wnętrza bez potrzeby.

Zacznij od przemyślenia sytuacji - które produkty zdążysz zjeść w najbliższych dniach, a które lepiej zamrozić (chociaż na dwa-trzy dni)? Wędliny i sery wyjmij z folii i papieru i włóż do szczelnych pojemników (a jeśli ich nie posiadasz, to zaplanuj jakie wymiary pojemników najlepiej sprawdzą się w Twojej lodówce i po prostu je kup). W ten sposób zapewnisz im dodatkowe dwa dni świeżości. Warzywa do jedzenia na surowo umyj i schowaj tam, gdzie w Twojej lodówce znajduje się szufladka na warzywa (przeważnie w dolnej części). W ten sposób chętniej po nie sięgniesz. Nie myj jednak tych, których nie zamierzasz jeść na dniach - dłużej utrzymają świeżość. 

Kiedy wszystko masz przygotowane, otwórz lodówkę i umieść w niej wszystko za jednym zamachem. W ten sposób nie będziesz wietrzyć wnętrza otwierając drzwi kilka razy, by chować kolejne produkty. Świeże rzeczy miej pod ręką, na jednej półce, obok siebie, by sięgać po nie za jednym zamachem, gdy na przykład robisz kanapki, a nie by szukać poszczególnych pojemników po wnętrzu. 

Jeśli tylko możesz, staraj się zapewnić produktom cyrkulację powietrza dookoła - nie upychaj niczego pomiędzy nimi, niech nie dotykają ścianek lodówki. Ustrzeżesz się przed pleśnią i brzydkim zapachem (to niekoniecznie jedzenie generuje ten smrodek).