środa, 6 lutego 2013

Oszczędzanie prądu C.D.

Wysokie napięcieO oszczędzaniu prądu pisałem już wcześniej, więc tym razem jedynie uzupełnienie. Tym razem chciałem poruszyć temat sprzętu grzewczego, służącego do dogrzewania się (a nie jako podstawowe źródło ciepła) w okresie zimowym. Warto wiedzieć, że tego typu sprzęt ma bardzo wysoki pobór mocy, a więc znacząco wpływa na nasze rachunki za prąd. Powinno się go więc używać z pełną tego świadomością. Włączenie takiego grzejniczka powinno mieć miejsce jedynie w celu chwilowego dogrzania pomieszczenia (na przykład przed nocą), a urządzenie powinno być wyłączane gdy tylko uzyskamy temperaturę o jaką nam chodziło. Urządzenia grzewcze szybko podniosą temperaturę w pomieszczeniu, ale te prostsze, które nie są wyposażone w termostat kontrolujący temperaturę otoczenia, będą zużywać tyle samo energii, próbując utrzymać tą temperaturę. Warto więc podgrzewać, a następnie pozwalać pomieszczeniu wychłodzić się częściowo przed ponownym włączeniem grzejniczka. Oczywiście bezwzględnie wyłączamy naszą grzałkę w momencie, gdy otwieramy okna, by wywietrzyć pomieszczenie.

Warto także wiedzieć w jaki sposób samemu kontrolować zużycie energii elektrycznej, by uzyskać wiedzę co do tego, czy możemy jakoś ograniczyć wydatek mocy. W tym celu z pomocą przyjdzie nam arkusz Excel (choć równie dobre mogą być notatki na kartce). Taka kontrola, to nic odkrywczego, jednak chciałbym zauważyć, że w większości przypadków zapiski podzielone są na równe okresy (przeważnie miesięczne), co przy tego typu kontroli nie ma znaczenia. Dużo bardziej wydajnym systemem jest ten, w którym okres jest wydzielony przez wydarzenia, powodujące (lub mogące powodować) zmianę w zużyciu energii. Może to być zakup nowego, często włączanego urządzenia, zmiana pory roku (grzanie), zmiana ilości użytkowników czy zmiana jakiegoś sprzętu na nowszy - powód także należy zapisać. Ważne jest, by zawsze zapisać też datę początkową i końcową takiego okresu - w ten sposób możemy wyznaczyć liczbę dni trwania, a co za tym idzie, dzieląc zużycie przez czas, otrzymamy średnie dzienne zużycie prądu dla danego okresu. W ten sposób bez względu na podwyżkę cen energii będziemy wiedzieli które zmiany spowodowały wzrost, a które spadek w zużyciu prądu. W analogiczny sposób możemy kontrolować średnie dzienne zużycie wody. Posiadając wiedzę na temat czynników wpływających na zużycie, jesteśmy w stanie skutecznie je ograniczać, co przekłada się wprost na wydatki i pozwala na zadowalające oszczędności.


Przeczytaj też:

1 komentarz: