piątek, 25 kwietnia 2025

5 Oszczędnościowych Lajfhaków

1. Traktuj oszczędności jak wydatki


Jeśli masz problem z regularnym odkładaniem pieniędzy, zacznij traktować tę czynność tak, jak traktujesz płacenie rachunków. Zrób z tego obowiązek. Przesuń na początek miesiąca, zaraz po wypłacie - niech stała kwota trafia na konto oszczędnościowe w momencie, kiedy płacisz czynsz, rachunek za prąd czy abonamenty. W ten sposób nie będziesz polegać na tym, co zostaje na koniec miesiąca, tylko niejako zmusisz się do oszczędzania.

2. Chemia w promocji


Polecam notowanie cen produktów do sprzątania, prania, zmywania - tak zwanej chemii. Za każdym razem, kiedy w sklepie pojawia się promocja na któryś z tych produktów możesz wtedy ocenić, czy faktycznie jest to dobra cena, a jeśli tak, zrób zakupy na zapas - chemia nie ma terminu przydatności a kupienie większej ilości w niskiej cenie na prawdę pozwala dokonać dużych oszczędności. O ile masz pewność, że cena jest dobra...

3. Izotonik w proszku.


Jeśli pijesz dużo izotoników, ćwiczysz i potrzebujesz tych produktów - naucz się przyrządzać je z proszku. Trzymając się receptury tworzysz smaczne i skuteczne izotoniki za ułamek ceny. Woda z sieci jest obecnie w wielu miastach na poziomie nadającym się do spożycia, więc unikając dodatkowego kosztu wody (i wielu plastikowych butelek) sporo oszczędzisz. A wybór takich produktów jest duży. Ogólnie napoje w proszku / syropie, które pozwalają nie kupować ogólnie dostępnej wody to strzał w dziesiątkę.

4. Nie marnuj wrzątku


Zaopatrz się w dobry, spory termos, postaw go obok kuchenki i za każdym razem, kiedy gotujesz wodę na herbatę, to co zostanie w czajniku przelewaj do termosu. Przez następne kilka godzin będziesz mieć natychmiastowy dostęp do wrzątku, który w innej sytuacji tylko by się zmarnował. Nie marnuj wody, nie marnuj energii, a przede wszystkim nie marnuj pieniędzy.

5. Próbuj przeterminowanych produktów.


Kiedy odkrywasz w lodówce produkt, który jest niewiele po terminie, nie wyrzucaj go od razu. Otwórz i spróbuj - wiele produktów nadaje się do spożycia nawet przez kilka dni po terminie, a kiedy są zepsute to widać, czuć zapach albo można odkryć to w smaku. Wyrzucanie jogurtu tylko dlatego, że data przydatności minęła przedwczoraj to marnotrawstwo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz