piątek, 20 czerwca 2025

Dania jednogarnkowe ratują budżet

Kiedy z budżetem jest nieco gorzej, rezygnuję z konwencjonalnych obiadów i zwracam się w stronę dań jednogarnkowych, a dokładniej sosów, które można podać na kaszy, ryżu czy makaronie. Sprawdzają się z trzech powodów, a oto i one. 


  1. Taki sposób gotowanie pozwala lepiej zutylizować mięso. Wystarczy niewielki kawałek mięsa, którego kawałki znajdą się w całym sosie. Gotowanie (duszenie) mięsa w sosie sprawia, że przesiąkają do potrawy wszystkie jego aromaty. Gdyby przyrządzać mięso osobno, to część aromatu zostaje na naczyniu. No i można wykorzystać mniej atrakcyjne części zwierzęcia, podroby lub kawałki odkrojone od kości, skrawki, bardziej tłuste części, które są przeważnie tańsze.
  2. Dzięki możliwości zmieszania mięsa z warzywami otrzymujemy bardzo sycącą potrawę o sporej zawartości błonnika, co sprzyja najadaniu się. Dodatkowo w ten sposób nakłaniamy do jedzenia warzyw dzieci, które mogą mieć tendencję do zostawiania jarzyn na talerzu w przypadku typowych kompozycji obiadowych (kotlet, ziemniaki, surówka). Warzywa są o wiele tańsze od mięsa, a w dodatku o odpowiedniej porze roku można używać warzyw sezonowych, których jest wysyp (można także użyć warzyw, które samemu się uprawia).
  3. Dobrej jakości kasza, ryż i makaron nabiera smaku dzięki podaniu z aromatycznym sosem. Wystarczy mocniej przyprawić potrawę, by móc dodać do niej więcej "wypełniacza skrobiowego". Ryż nie musi pływać w sosie - może być nim tylko odrobinę polany, by wychwycić pełnię smaku. Odrobina doprawionego sosu i solidna porcja ryżu to rozwiązanie tanie i sycące. Polecam użyć ryżu brązowego, którego cena jest odrobinę wyższa, ale jest zdrowszy i bardziej wartościowy pod względem składników odżywczych. Także do dobrze przygotowanego makaronu można użyć mniej sosu niż się wydaje, by potrawa była w pełni satysfakcjonująca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz