Obdarowywanie bliskich prezentami jest przyjemne. Z moich doświadczeń wynika, że na prezent dla kogoś bliskiego jesteśmy w stanie wydać więcej niż na siebie - sam często nie kupiłbym sobie rzeczy, którą daję komuś w brezencie tylko dlatego, że wydaje mi się za droga. Każdy jednak czasem może znaleźć się w sytuacji, gdzie zwyczajnie nie będzie go stać na drogie prezenty dla rodziny i przyjaciół, a okres świąteczny za pasem. Wtedy warto trochę się wysilić i kreatywnie podejść do tematu. Tak - kupienie drogiego prezentu jest łatwiejsze niż wymyślenie czegoś, co ucieszy obdarowanego i jednocześnie nie zrujnuje darczyńcy. Oto lista takich prezentów.
Coś osobistego / wspomnienie
To oczywisty wybór dla krewnych i bliskich przyjaciół. Przedmiot, który wywoła wspomnienia - książka, którą kiedyś się zachwycaliście, a która zaginęła. Kupienie starego wydania na portalu ogłoszeniowym to nie jest duży wydatek, a odpowiednia dedykacja ucieszy obdarowanego. Wspólna fotografia sprzed lat - wystarczy zakupić ładną ramkę. Ładny kamień, który znaleźliście będąc dziećmi. Menu z restauracji, gdzie zabrałeś ją na pierwszą randkę. Osobisty prezent jest czymś, co sam lubię dostawać.
Własna twórczość
Jeśli piszesz - napisz opowiadanie specjalnie dla obdarowywanego. Jeśli malujesz, rzeźbisz, rysujesz... wiadomo. Jeśli interesujesz się fotografią, zaproponuj sesję zdjęciową lub zrób taką sesję i podaruj jej efekty. Jeżeli potrafisz stworzyć unikalne dzieło, obdaruj nim swoich bliskich. Postaraj się dla nich szczególnie, niech widzą, że o nich myślisz i poświęcasz im czas.
Nietrafiony prezent
Czasem dostaję coś, co jest nietrafionym prezentem, ale w momencie otrzymywania go wiem już, że spodobałby się komuś innemu. W takim przypadku nie widzę niczego złego w tym, by w oryginalnym opakowaniu przekazać go dalej. Mam wiele rzeczy, które sam kupiłem, bo myślałem, że mi się przydadzą, a później okazało się, że jednak nie. Wciąż są w oryginalnych opakowaniach, wiele z nich w folii. To także świetne prezenty, bo bardzo często są to drogie i interesujące rzeczy - po prostu do mnie nie pasują. Tak, dotyczy to także ubrań kupionych w dobrej cenie, które okazały się za małe (ale będą dobre na kogoś innego) - z metkami i w oryginalnych opakowaniach są świetnym materiałem na prezent.
Zorganizuj coś
Ugotowanie obiadu i zaproszenie solenizanta, udostępnienie działki, by tam mógł zorganizować urodzinowego grilla. A może masz domek wakacyjny? Klub? Tor kartingowy? Organizacja takiej "imprezy" dla znajomych to także może być fajny prezent - nawet jeśli to tylko duży telewizor i nocny maraton filmowy. Poświęcenie komuś czasu dlatego, że nie stać Cię na prezent jest lepsze niż niepodarowanie niczego. Ważna przecież jest także sama pamięć.
Piszę o tym wszystkim nie ze skąpstwa. Wiem jak to jest być w dołku, kiedy zwyczajnie nie masz... Zdarzają się takie sytuacje, ale to nie znaczy, że masz wziąć kredyt i pogorszyć swój stan. Są inne wyjścia, z których korzystałem. Nie wstydzę się tego i uważam, że Wy także nie powinniście się wstydzić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz