Dziesięć lat temu pisałem w jaki sposób można oszczędzać zimą, wykorzystując to, że jest zimno. Tym razem wersja na lato - w jaki sposób możemy wykorzystać gorącą pogodę? Poniżej 3 sposoby.
Owszem - sposoby te nie są dla każdego (jeden jest) i podpadają raczej pod ekstremalne sposoby na zaoszczędzenie pieniędzy, jednak są sprawdzone i działają. A czas na zapoznanie się z nimi to zaledwie kilka minut - z pewnością na tym nie stracisz.
Oto 3 sposoby na zaoszczędzenie pieniędzy dzięki temu, że jest lato:
1. Biorąc prysznic można ustawić wodę o wiele chłodniejszą niż zimą. Kiedy myjemy się w lecie, nie chodzi nam o to, żeby jednocześnie się rozgrzać. Wręcz przeciwnie. Mam pod prysznicem baterię z termostatem, więc nie muszę każdorazowo odkręcać trochę ciepłej, trochę zimnej - woda płynie w temperaturze zaprogramowanej. W okresie letnim ustawiam zimniejszą i zużywam o ponad połowę mniej gorącej wody.
2. Wszystkim, którzy posiadają pralkę z suszarką, polecam w lecie nie korzystać z tej funkcji, a pranie suszyć zwyczajnie - na sznurku. Piękna pogoda sprawia, że suszenie nie trwa długo, a pozwala oszczędzić zarówno prąd jak i wodę (suszarka używa gorącej pary wodnej). W naszym kraju wiele osób zawsze suszy pranie w ten sposób, ale moda z zachodu (tym bardziej zza oceanu) już do nas dotarła i suszarki oraz pralko-suszarki są coraz popularniejsze.
3. Aby nie zużywać gazu/prądu w kuchence, latem można parę obiadów w tygodniu przyrządzić na ognisku lub na grillu. Oczywiście węgiel także kosztuje, ale kiedy użyjemy nazbieranych patyczków, albo kawałków drewna pozostałych po ścięciu drzewa, otrzymamy darmowe źródło energii do podgrzania pysznego jedzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz