Zima to czas wyjazdów. Z jednej strony jest to czas świątecznych wyjazdów w rodzinne strony, z drugiej ferie, eskapady narciarskie i wyjazdy w ciepłe kraje, by odpocząć od zimna. Wyjazdy są przyjemne i potrzebne, a okres zimowy może do nich nastrajać. Dzisiejszy wpis nie dotyczy jednak tego dokąd wyjeżdżamy ani ile to kosztuje ani nawet tego co ze sobą zabieramy i dlaczego. Dotyczy tego, co zostawiamy w domu.
Obniż Koszty
Zastanów się, z czego możesz zrezygnować, kiedy nie będzie Cię w domu. Nie jest to wyjazd na tyle długi, by rozwiązywać umowę na internet czy rezygnować z dodatkowych pakietów filmowych. Są jednak rzeczy, których używać nie będziesz i jeśli zabezpieczysz je przed wyjazdem, ograniczysz koszty.
Ogrzewanie ustaw na minimum. Minimum, to znaczy tyle, by nic nie zamarzło (termostat w kaloryferze na to nie pozwoli), ale by zużywać jak najmniej czynnika cieplnego. Owszem - zapłacisz i tak, nawet jeśli Twoje mieszkanie "wyciągnie" ciepło od sąsiadów, ale opłata będzie niższa. Jeśli mieszkasz w domku jednorodzinnym, zdajesz sobie sprawę, że przestawienie pieca na mniejsze grzanie to spora oszczędność. Przy tym wszystkim nie zapomnij pozamykać okien, by ciepło nie uciekało. Wywietrzysz po powrocie.
Lodówka - większość nowoczesnych urządzeń ma tryb "wakacje". Ustaw go przed wyjazdem. Poinformujesz w ten sposób urządzenie, że przez ten czas nikt nie będzie otwierał drzwiczek, a zatem nie ma konieczności dodatkowego schładzania. Lodówka to jedno z najbardziej prądożernych urządzeń w mieszkaniu i ograniczenie zużycia prądu przez nie, to spora oszczędność.
Światła pogaś koniecznie. To niby oczywiste, ale często warto dokładnie sprawdzić, czy w pokoju dziecka nie świeci się jakaś zapomniana w dzień lampka nocna, albo czy na schodach nie działa doświetlenie stopni. Sprawdź także okap w kuchni. Każde dodatkowe źródło poboru mocy to niepotrzebny koszt. Szczególnie podczas wyjazdu, kiedy płacisz za tydzień zużycia.
Ładowarki i Standby. To pozycja, która nie daje wielkich oszczędności, ale przy dłuższych wyjazdach może mieć znaczenie. A nawet jeśli nie - po co Ci podłączone ładowarki i urządzenia elektroniczne w trybie czuwania, kiedy nie ma Cię w domu? Wyłącz co możesz.
Zamknij drzwi! To najważniejsze. Jeśli o tym zapomnisz i ktoś niepowołany dostanie się do wnętrza, stracisz o wiele więcej niż zaoszczędzisz wszystkimi tymi sposobami. Bezpiecznej podróży!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz