Porządki robi się przeważnie na wiosnę, ale zauważyłem, że także jesienną porą trwają przemeblowania oraz pozbywanie się starych rzeczy. Jakieś zepsute sprzęty, stare wózki, meble. To bardzo dobrze, bo kiedy usuniemy z naszego otoczenia stare, nieużywane graty mamy więcej przestrzeni, co z kolei sprzyja wydajności. Więcej miejsca w domu sprawia, że lepiej nam się myśli, pracuje, zwiększa się odczuwany komfort. Ale nie trzeba ich od razu wyrzucać...
Nie tylko śmietnik
Jeśli jakiś przedmiot długo leżał w naszym domu i możemy zdecydować, że nie przeszkadza, by poleżał jeszcze parę dni, czasem warto pomyśleć nad jego sprzedażą w internecie. W przypadku elektroniki i najróżniejszych części, mogą się one po prostu komuś przydać. Jeśli chodzi o stare gry, zabawki i tego typu rupiecie, możemy trafić na kolekcjonera. W przypadku ubrań (w tym dziecięcych, z których pociecha już wyrosła), przeważnie jest ich większa ilość, a to oznacza czasami sensowną kwotę. Jeśli chodzi o stary, ale wciąż sprawny wózek, fotelik samochodowy czy łóżeczko dziecięce, to zarobek może być już zdecydowanie większy (nawet kilkaset złotych). Często znamy także kogoś potrzebującego, komu te rzeczy po prostu się przydadzą. Dobrym pomysłem jest także wymiana (panie coraz częściej wymieniają się swoimi ciuchami z koleżankami w pracy, by odświeżyć garderobę).
Jeśli zaś chodzi o duże meble, to ich chcemy często pozbyć się natychmiast. W takim przypadku wystawmy ogłoszenie, że oddamy je za darmo (albo jakąś symboliczną kwotę), pod warunkiem odbioru osobistego. Nie będziemy musieli organizować wywozu, lub wynosić pod śmietnik. Taki sposób sprawdza się doskonale, bo zawsze znajdzie się chętny, który przyjdzie i zabierze. Tak po prostu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz