Dowiedziałem się, że wielu moich znajomych, a co za tym idzie prawdopodobnie także wielu innych czytelników bloga bardzo beztrosko postępuje podczas udostępniania skany czy też kserokopii dowodu osobistego, ot tak powierzając go bankom czy innym instytucjom, które tego wymagają.
Skan czy też kopia dowodu tożsamości może posłużyć do nielegalnego wzięcia kredytu, pożyczki czy zaciągnięcia innego typu zobowiązania. Jak się przed tym obronić, skoro podczas zakupu niektórych usług czy składania wniosków, których wymaga prawo obowiązkowe jest przedstawienie dowodu tożsamości i umożliwienie instytucji sporządzenie kopii?
Otóż istnieje prosty sposób, który ja stosuję. By się nim posłużyć, należy najpierw samemu sporządzić kopię dowodu tożsamości, a następnie, na kopii, przekreślić wizerunek dowodu osobistego i napisać "na potrzeby ..." oraz opatrzyć datą (tak, by literki nie zakrywały ważnych części skanu, ale przynajmniej częściowo były widoczne na dokumencie tożsamości). Tak przygotowany dokument należy skserować lub zeskanować i przekazać tam, gdzie tego wymagają. Pamiętajmy jednak, żeby mieć przy sobie oryginał dowodu tożsamości, w celu weryfikacji naszej kopii przez pracownika placówki, przyjmującego taki dokument.
W ten prosty sposób uniemożliwimy kopiowanie naszych dokumentów i zmniejszymy znacząco możliwość posłużenia się nimi przez osoby niepowołane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz