piątek, 24 października 2025

Jak dawać prezenty (i nie płacić)

Obdarowywanie bliskich prezentami jest przyjemne. Z moich doświadczeń wynika, że na prezent dla kogoś bliskiego jesteśmy w stanie wydać więcej niż na siebie - sam często nie kupiłbym sobie rzeczy, którą daję komuś w brezencie tylko dlatego, że wydaje mi się za droga. Każdy jednak czasem może znaleźć się w sytuacji, gdzie zwyczajnie nie będzie go stać na drogie prezenty dla rodziny i przyjaciół, a okres świąteczny za pasem. Wtedy warto trochę się wysilić i kreatywnie podejść do tematu. Tak - kupienie drogiego prezentu jest łatwiejsze niż wymyślenie czegoś, co ucieszy obdarowanego i jednocześnie nie zrujnuje darczyńcy. Oto lista takich prezentów.

Coś osobistego / wspomnienie


To oczywisty wybór dla krewnych i bliskich przyjaciół. Przedmiot, który wywoła wspomnienia - książka, którą kiedyś się zachwycaliście, a która zaginęła. Kupienie starego wydania na portalu ogłoszeniowym to nie jest duży wydatek, a odpowiednia dedykacja ucieszy obdarowanego. Wspólna fotografia sprzed lat - wystarczy zakupić ładną ramkę. Ładny kamień, który znaleźliście będąc dziećmi. Menu z restauracji, gdzie zabrałeś ją na pierwszą randkę. Osobisty prezent jest czymś, co sam lubię dostawać.

Własna twórczość


Jeśli piszesz - napisz opowiadanie specjalnie dla obdarowywanego. Jeśli malujesz, rzeźbisz, rysujesz... wiadomo. Jeśli interesujesz się fotografią, zaproponuj sesję zdjęciową lub zrób taką sesję i podaruj jej efekty. Jeżeli potrafisz stworzyć unikalne dzieło, obdaruj nim swoich bliskich. Postaraj się dla nich szczególnie, niech widzą, że o nich myślisz i poświęcasz im czas.

Nietrafiony prezent


Czasem dostaję coś, co jest nietrafionym prezentem, ale w momencie otrzymywania go wiem już, że spodobałby się komuś innemu. W takim przypadku nie widzę niczego złego w tym, by w oryginalnym opakowaniu przekazać go dalej. Mam wiele rzeczy, które sam kupiłem, bo myślałem, że mi się przydadzą, a później okazało się, że jednak nie. Wciąż są w oryginalnych opakowaniach, wiele z nich w folii. To także świetne prezenty, bo bardzo często są to drogie i interesujące rzeczy - po prostu do mnie nie pasują. Tak, dotyczy to także ubrań kupionych w dobrej cenie, które okazały się za małe (ale będą dobre na kogoś innego) - z metkami i w oryginalnych opakowaniach są świetnym materiałem na prezent.

Zorganizuj coś


Ugotowanie obiadu i zaproszenie solenizanta, udostępnienie działki, by tam mógł zorganizować urodzinowego grilla. A może masz domek wakacyjny? Klub? Tor kartingowy? Organizacja takiej "imprezy" dla znajomych to także może być fajny prezent - nawet jeśli to tylko duży telewizor i nocny maraton filmowy. Poświęcenie komuś czasu dlatego, że nie stać Cię na prezent jest lepsze niż niepodarowanie niczego. Ważna przecież jest także sama pamięć.


Piszę o tym wszystkim nie ze skąpstwa. Wiem jak to jest być w dołku, kiedy zwyczajnie nie masz... Zdarzają się takie sytuacje, ale to nie znaczy, że masz wziąć kredyt i pogorszyć swój stan. Są inne wyjścia, z których korzystałem. Nie wstydzę się tego i uważam, że Wy także nie powinniście się wstydzić.

piątek, 17 października 2025

Kupujemy Lodówkę

Kiedyś napisałem post na temat kupowania pralki i spotkał się z dość dużym zainteresowaniem. Tym razem pralki nie kupuję, ale zastanawiam się nad kupnem lodówki. Idąc tym samym tropem, zrobiłem sam dla siebie porównywarkę modeli, które mieszczą się w moich preferencjach. Kryteria, które zastosowałem mogą być pewnie przydatne dla innych, zatem postaram się je tutaj przedstawić, byście i Wy, moi czytelnicy, skorzystali.

Najpierw warto określić priorytety i wybrać typ lodówki, który chcemy kupić. Ja na przykład obecnie posiadam lodówkę z kostkarką do lodu i nalewakiem do wody i wiem, że te funkcje nie są mi potrzebne. Wiem zatem, że chcę lodówkę, która ich nie posiada. Ponadto chciałbym lodówkę dwudrzwiową, ale taką, która zamrażalnika nie ma z boku, ale na dole, bo nie używam go aż tak często. Takie będą moje podstawowe kryteria wyszukiwania.

Robimy tabelkę


Czas na tabelkę, w której będę zestawiał kolejne modele. Oto co będzie w kolejnych wierszach:
- Wysokość
- Szerokość
- Głębokość
Te trzy pierwsze parametry muszą się mieścić w widełkach. Lodówka musi stanąć w tym samym miejscu, nie może więc być za szeroka ani za głęboka. Chciałbym też, by nie była niższa niż obecna. Jeśli ktoś ma nad lodówką półki, to ten wymiar również będzie ograniczony.
- Ilość półek w lodówce / zamrażalniku
- Pojemność lodówki w litrach
- Pojemność zamrażarki
Te parametry będą potrzebne, by zorientować się jakie możliwości dają nam ograniczenia wymiarami, a także porównać do obecnej lodówki (o tym na końcu)
- Zużycie prądu
- Hałas
To może być argument rozstrzygający w przypadku wystąpienia podobieństw pomiędzy różnymi modelami. Dla mnie bardzo ważna kwestia, szczególnie, że nie mam ściany między kuchnią a salonem i hałas może być uciążliwością.
- Cena
Oczywiste podsumowanie każdego porównania.

A teraz rzecz bardzo ważna - zanim zaczniemy wyszukiwać modele, które potencjalnie chcemy kupić, wyszukajmy swój obecny sprzęt i zanotujmy w tabelce jego parametry. Będziemy mieli dobre odniesienie przy porównywaniu, a także ustrzeżemy się pułapki, w której "lepsze jest wrogiem dobrego" - kiedy to jeden z modeli wydaje nam się lepszy od innych i kupujemy go nie bacząc na koszty. Jeśli obecna lodówka spełnia nasze oczekiwania, to kupmy coś, co jest trochę lepsze, powstrzymując się od dwa razy droższego modelu, który jest jeszcze troszeczkę wydajniejszy.

piątek, 3 października 2025

Już gwiazdka?

Nie wiem, czy w galeriach handlowych słychać już "Last Christmas", ale zaczął się ostatni kwartał roku, a to oznacza, że czas myśleć o prezentach świątecznych. Nie, nie żartuję. Powiem więcej - ja mam już większość kupioną (korzystając z najróżniejszych promocji, kiedy tylko była okazja i zauważałem coś, z czego ucieszyliby się moi bliscy, kupowałem i składowałem w wielkim pudle pod łóżkiem). Z całą mocą potwierdzam, że uważam początek czwartego kwartału za doskonały moment na zakupy świąteczne.

W sklepach jeszcze nie ma tłoku, a nawet jeśli zakupy robicie w internecie, to paczki nigdzie nie utkną, bo nie ma tłoku. A nawet, jeśli tego się nie boicie, to nie czas jeszcze na przedświąteczne podwyżki, żeby tuż przed wigilią można było z dumą zrobić "świąteczną promocję" i sprzedać wszystko drożej, ale taniej niż "30 dni przed promocją". Serio - to teraz jest czas na zakupy.

Pozostając w duchu świątecznych zakupów... wiecie co mi najbardziej kojarzy się z prezentem świątecznym? Klocki LEGO! Serio - to dla mnie zawsze było coś wyjątkowego. Do tego stopnia, że jako stary dziad kolekcjonuję co ładniejsze zestawy - ułożone lub w zapieczętowanych fabrycznie opakowaniach. Problem tylko w tym, że kończy mi się miejsce i zmuszony jestem odsprzedać część kolekcji. Jeśli więc chcesz sprawić sobie Lego przed świętami, zachęcam do obejrzenia starszych zestawów, które sprzedaję tutaj.