I znów muszę opublikować wynik rozmów ze znajomymi, którzy spłacają kredyt w walucie, zaciągnięty dawno temu, wpłacając na konto bankowe złotówki i pozwalając bankowi dokonywać przewalutowania. Po raz kolejny powiedziałem im, że przepłacają co najmniej 5%, czyli na swoje życzenie płacą 5% więcej przy każdej racie. Jeśli rata wynosi 1000 PLN (po przeliczeniu), to oni płacą 1050 PLN. 50 PLN każdego miesiąca to 600 rocznie. Po raz kolejny się wystraszyli i poprosili o rozwiązanie. Dałem im je, ale pomyślałem, że skoro moi znajomi któryś raz potrzebowali przypomnienia, to przypomnienie może okazać się pomocne i dla Was, moi drodzy czytelnicy.
Co zrobić, by spłacać kredyt w walucie obcej
A zatem, jeśli wciąż spłacacie kredyt w walucie z konta złotówkowego, należy czym prędzej udać się do swojego banku i zażądać możliwości spłaty w walucie obcej (bank musi na to przystać ze względu na obowiązujące przepisy), a następnie założyć konto walutowe w walucie odpowiadającej tej, w której braliście kredyt i oznaczyć to konto jako właściwe dla spłat rat kredytu.
Teraz wystarczy wymienić walutę. A to najlepiej zrobić bez spreadu (różnicy między kursem kupna a sprzedaży) w kantorze internetowym - polecam Giełdę Walut. To portal, na którym kupimy i sprzedamy waluty bezpośrednio od kontrahenta, płacąc jedynie niewielką prowizję (maksymalnie 0,23%), zależną od obrotu.
Jak wymieniać walutę w internecie
Wystarczy przelać złotówki na swoje konto na Giełdzie Walut, dokonać wymiany (wybierając najlepszą ofertę z listy, lub samemu wpisując po jakim kursie chcielibyśmy dokonać wymiany i czekając, aż ktoś zaakceptuje tę ofertę), a następnie wypłacić pieniądze na swoje konto walutowe, z którego spłacać będziemy raty. (Taki przelew jest darmowy dla Santander Bank Polska (i dawny BZ WBK), Alior Bank (i dawny BPH SA), PEKAO S.A., PKO BP (i dawny Nordea Bank), Millennium Bank, BGŻ BNP Paribas (i dawny Raiffeisen Polbank), dla innych banków pobierana jest niewielka prowizja, wynosząca max 10 PLN, ale portal cały czas powiększa pulę banków zintegrowanych).
To rozwiązanie pozwoli Ci nie tylko uniknąć spreadu, ale także zakupić większą ilość waluty, gdy kurs będzie korzystny, a następnie spłacać raty tą właśnie kwotą, kiedy kurs już wzrośnie.
A zatem jeśli jesteś frankowiczem, masz kredyt w dolarach lub euro (a nawet w funtach czy rublach), spłacaj go w walucie, którą kupujesz bez spreadu i oszczędzaj przynajmniej 5% na każdej spłacanej racie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz