piątek, 23 października 2015

Czym Jest Kilowatogodzina?

Kilowatogodzina, czyli jak zwykła mawiać mój nauczyciel fizyki "Kawucha" (kWh), to jednostka pracy / energii. Dla nas jednak istotne jest to, że w tej jednostce przychodzą do nas rozliczenia zużycia prądu. Jak jednak zorientowałem się podczas przypadkowej rozmowy ze znajomymi, znakomita większość z nich nie miała pojęcia jak w prosty sposób przeliczyć działanie urządzeń podłączonych do gniazdka na kilowatogodziny, a co za tym idzie na złotówki.

Przede wszystkim, by określić w dużym przybliżeniu zużycie prądu przez dane urządzenie elektryczne, należy znać jego moc, wyrażaną w Watach. Przykładowo, najsłynniejsza niegdyś żarówka 100 Watowa, miała moc równą 100 watom (jak sama nazwa wskazuje). 100 Watów to 1/10 Kilowata. Zatem dziesięć żarówek mają moc poboru równą 1 Kilowatowi. Pracując przez godzinę zużyją właśnie 1 Kilowatogodzinę.

100 W = 0,1 kW
10 x 100 W = 1 kW
1 kW x 1h = 1 kWh

Zatem jedna żarówka stuwatowa zużyje jedną kilowatogodzinę po dziesięciu godzinach świecenia. 

W mojej taryfie (a jest ona dość standardowa), łączny koszt Kilowatogodziny to około 50 groszy. Do tego dochodzą jeszcze opłaty sieciowe, ale na te nie ma wpływu ile energii zużywamy, więc w tym rozliczeniu ominiemy je.

Przeciętny komputer stacjonarny ma zasilacz o mocy 300 - 350 W, a zatem maksymalnie około 1/3 kW (jeśli będzie pracował z maksymalną wydajnością), co oznacza, że 1 kWh zużyłby w około 3 godziny. W rzeczywistości zużycie wynosić będzie jednak od 150 do około 250 W, zależnie od ilości podpiętych podzespołów oraz ich chwilowego wykorzystania. Nie zapomnijmy jednak o mocy monitora, którego także używamy w tym samym czasie. Popularne monitory mają obecnie pobór mocy na poziomie około 50 W. Taki zestaw zużywa w godzinę 0,2 - 0,3 kWh, co daje koszt na poziomie 10 - 15 groszy.

Takie koszta nie brzmią przerażająco, ale używając komputera w domu tylko przez 6 godzin dziennie, codziennie osiągniemy miesięczny koszt w wysokości 18 - 27 PLN. A to tylko komputer. Dodajmy do tego jeszcze telewizor (100 W), cały czas włączoną do sieci lodówkę (współczesne przeciętne lodówki to około 0,7-0.8 kWh na dobę), pralka (0,7-1,2 kWh na jedno pranie), kuchenka elektryczne (wszystkie grzałki plus piekarnik to przerażające 10 000 W), jakieś urządzenie dogrzewające (przykładowo 2000 W), a także urządzenia, których używamy przez chwilkę - czajnik elektryczny (2000 - 2500 W), odkurzacz (1500 - 2000 W), mikser (500 W)... 

Składowych jest wiele i chociaż może się wydawać, że na co dzień oszczędzanie energii daje niewielkie kwoty, to jednak po podsumowaniu, gdy płacimy rachunek mogą one wynosić kilkanaście procent. Oszczędzać zaś można zarówno wyłączając światło i niepotrzebne urządzenia, jak i decydując się na bardziej energooszczędną pralkę czy lodówkę.

piątek, 9 października 2015

Lokata na 4% lub na 5%

Ostatnio trudno jest o dobrą lokatę, z uczciwym oprocentowaniem, które da wymierne zyski. Jakiś czas temu bez trudu można było założyć lokatę na 5% czy nawet 6%, ale obecnie graniczy to z niemożliwością. Mając trochę wolnych środków, które szkoda mi trzymać na nisko oprocentowanym koncie oszczędnościowym szukałem lokaty, która dawałaby mi coś więcej. I znalazłem!

Eurobank proponuje obecnie Lokatę na Dobry Start, a w niej wszystko to, co na lokatach można było dostać kiedyś, w "lepszych czasach". I, co ważne, kwota lokaty też jest wyższa niż modne ostatnio kilka tysięcy, więc nawet jeśli dysponujecie większymi środkami, będziecie mogli skorzystać z oferty banku. A jak to wygląda w praktyce?
  1. Należy założyć konto w banku. W tym celu można skorzystać z tego formularza. Dodatkowym bonusem jest możliwość udziału w promocji, dzięki której dokonując do końca roku płatności kartą na kwotę minimum 400 PLN, dostaniesz 50 PLN zupełnie za darmo.
  2. Załóż lokatę na 3 miesiące. Minimalna kwota lokaty to 200 PLN. Jeśli kwota na lokacie wyniesie mniej niż 10 000 PLN, oprocentowanie wyniesie 4%. Możesz też założyć lokatę na wyższą kwotę, aż do 50 000 PLN, ale wtedy oprocentowanie lokaty wyniesie 3%. Wybór należy do Ciebie.
  3. Jeśli zdecydujesz się przelać swoje dochody na konto w eurobanku, po 3 miesiącach lokata odnowi się na kolejny okres (kolejne 3 miesiące), ale oprocentowanie wzrośnie o 1% (więc jeśli kwota wynosi do 10 000, oprocentowanie wyniesie 5%, a jeśli więcej, 4%).
  4. Jeśli nie zdecydujesz się na przelewanie pensji na to konto, ale będziesz korzystać aktywnie z karty płatniczej, utrzymasz poprzednie oprocentowanie.
Wynika z tego, że przy można mieć korzystnie ulokować pieniądze aż na 6 miesięcy, a do tego dostać jeszcze bonusowe 50 PLN za używanie karty płatniczej. Nie wiem, czy "stare dobre czasy" wracają, ale z pewnością przez następne pół roku nie trzeba szukać lokat i kombinować z ciągłym przelewaniem środków. A za pół roku pewnie znów uda się znaleźć korzystny sposób na ulokowanie kapitału.